Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II C 379/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi z 2017-03-31

Sygn. akt II C 379/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 marca 2017 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi, II Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR A. Z.

Protokolant: staż. M. P.

po rozpoznaniu w dniu 17 marca 2017 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa M. M.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zadośćuczynienie w kwocie 7.000 zł i ustalenie odpowiedzialności na przyszłość

1.zasądza od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. rzecz M. M. kwotę 7.000 zł (siedem tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 26 czerwca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

2.oddala powództwo w pozostałej części;

3.zasądza od zasądza od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. rzecz M. M. kwotę 2.266,78 zł (dwa tysiące dwieście sześćdziesiąt sześć złotych siedemdziesiąt osiem groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

5. nakazuje zwrócić Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi na rzecz M. M. kwotę 100,21 zł (sto złotych dwadzieścia jeden groszy) tytułem niewykorzystanej zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego, uiszczonej w dniu 2 kwietnia 2015 roku, zaksięgowanej pod pozycją 2411 150362.

Sygnatura akt II C 379/14

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 23 maja 2014 roku skierowanym przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W., powód M. M. reprezentowany przez pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniósł o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kwoty 7.000 złotych tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 13 kwietnia 2013 roku do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Dodatkowo wniósł o ustalenie odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadu na przyszłość.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, iż w dniu 4 grudnia 2012 roku doszło do wypadku drogowego, w wyniku którego powód doznał urazu odcinka szyjnego kręgosłupa skutkującego 5 % długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu powoda ustalonym przez lekarza orzecznika ZUS. U powoda stwierdzono zniesienie lordozy szyjnej, zalecono noszenie kołnierza S. przez 14 dni. Skutkiem wypadku była długotrwała diagnostyka i rehabilitacja.

Pełnomocnik powoda wskazał, iż sprawca zdarzenia był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, pozwany przyznał powodowi kwotę 2.000 złotych tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 570 złotych tytułem zwrotu kosztów leczenia. W ocenie powoda przyznana mu przez pozwanego kwota zadośćuczynienia nie stanowi pełnej rekompensaty za doznaną krzywdę oraz jest rażąco zaniżona w stosunku do odczuwanych przez powoda dolegliwości.

(pozew k. 2-3v., pełnomocnictwo k.4)

W odpowiedzi na pozew, pozwany reprezentowany przez pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa, w łącznej kwocie 1.217 zł.

Pełnomocnik pozwanego przyznał, iż przyjął odpowiedzialność za sprawcę zdarzenia komunikacyjnego, któremu uległ powód w dniu 4 grudnia 2012 roku. Wypłacone przez pozwanego na rzecz powoda świadczenia obejmowały kwotę 2.000 złotych tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 570 złotych tytułem zwrotu kosztów leczenia.

Odnosząc się do żądania zapłaty kwoty 7.000 złotych tytułem dalszego zadośćuczynienia pozwany wskazał, iż powód nie wykazał, iż odniesione przez niego w wyniku zdarzenia z dnia 4 grudnia 2012 roku urazy uzasadniały przyznanie dalszych świadczeń z tego tytułu. W ocenie pozwanego w przypadku powoda nie doszło do powikłań czy trwałych reperkusji zdrowotnych, które uzasadniałyby przyznanie dalszej kwoty zadośćuczynienia. Nadto pozwany podkreślił, iż nie może stanowić dowodu na okoliczność uszczerbku na zdrowiu orzeczenie lekarza orzecznika ZUS, bowiem zostało ono wydane w związku z wypadkiem przy pracy i przyznaniem świadczeń z ubezpieczenia społecznego.

Pozwany zakwestionował oznaczoną przez powoda datę początkową naliczania odsetek ustawowych od dochodzonej pozwem kwoty zadośćuczynienia wskazując, iż w sytuacji ustalenia wysokości zadośćuczynienia według stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy uzasadnione jest przyznanie odsetek ustawowych od chwili wyrokowania.

(odpowiedź na pozew k.29-31, pełnomocnictwo k.33, odpis z KRS k.34-40)

Na rozprawie w dniu 17 marca 2017 roku pełnomocnik powoda podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie. Nadto wniósł o zwrot kosztów procesu w tym, kosztów zastępstwa procesowego oraz kosztów stawiennictwa pełnomocnika na rozprawie, związanych z przejazdem z W. do Ł. i z powrotem na odcinku liczącym w obie strony 462 km, wyliczonych według rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 roku w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, przy przeliczniku 0, (...), w kwocie 386,14 złotych.

Pełnomocnik pozwanego podtrzymał dotychczasowe stanowisko.

(stanowisko pełnomocnika powoda - protokół rozprawy z dnia 17 marca 2017 roku, k.123, nagranie 00:01:37-00:03:39 i k.125, nagranie 00:31:02-00:33:28, stanowisko pełnomocnika pozwanego protokół rozprawy z dnia 17 marca 2017 roku k.123, nagranie 00:03:39-00:04:49 i k.125, nagranie 00:33:28-00:35:11)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 4 grudnia 2012 roku w miejscowości B. miał miejsce wypadek komunikacyjny, w wyniku którego M. M. odniósł obrażenia ciała. Na miejsce zdarzenia została wezwana Policja. Sprawcę zdarzenia ukarano mandatem karnym.

Sprawca zdarzenia posiadał ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w Towarzystwie (...) Spółce Akcyjnej w W..

(okoliczność bezsporna)

W następnym dniu po wypadku, tj. 5 grudnia 2012 roku powód zgłosił się na oddział ratunkowy Kliniki (...) -R. we W., gdzie po wykonaniu zdjęć RTG kręgosłupa szyjnego i lędźwiowego oraz badania TK głowy, u powoda stwierdzono powierzchowny uraz powłok głowy oraz skręcenie i naderwanie odcinka szyjnego kręgosłupa. Powód został zwolniony do domu z zaleceniem noszenia kołnierza S. przez 14 dni.

(dowód: karta informacyjna nr (...) k.12, wyniki badań k.12v.-13. przesłuchanie powoda protokół rozprawy z dnia 17 marca 2017 roku k.124-125, nagranie 00:08:56 – 00:30:45)

W dniu 6 grudnia 2013 roku powód dokonał zakupu kołnierza ortopedycznego za kwotę 90 zł.

(dowód: faktura VAT nr (...) w załączonych aktach szkody)

Z powodu utrzymujących się dolegliwości bólowych kręgosłupa szyjnego promieniującego do barku lewego, w dniu 6 grudnia 2012 roku M. M. zgłosił się do (...) sp. z o.o. we W.. Lekarz ortopeda odnotował ograniczenie ruchomości kręgosłupa szyjnego i barku lewego z objawami korzeniowymi C4-C7 lewostronnymi i osłabienie siły mięśniowej kończyn górnych. Powodowi zalecono przyjmowanie leków: O. i S. M. oraz stosowanie do smarowania żelu R.. Podczas kolejnej wizyty odnotowano dodatkowo drętwienie palców rąk, zwłaszcza ręki lewej. Ortopeda skierował powoda na zabiegi rehabilitacyjne kręgosłupa szyjnego.

(dowód: konsultacja ortopedyczna k.14, k.15-15 v., skierowanie na rehabilitację k.16, przesłuchanie powoda protokół rozprawy z dnia 17 marca 2017 roku k.124-125, nagranie 00:08:56 – 00:30:45)

M. M. otrzymał skierowanie na konsultację neurologiczną. Podczas wizyty w dniu 6 grudnia 2013 roku lekarz neurolog nie stwierdził u powoda objawów uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego. Zalecił powodowi przyjmowanie leku M. 100.

(dowód: konsultacja neurologiczna k.14 v., przesłuchanie powoda protokół rozprawy z dnia 17 marca 2017 roku k.124-125, nagranie 00:08:56 – 00:30:45)

Podczas konsultacji neurologicznej w dniu 4 stycznia 2013 roku powód uskarżał się na bóle okolicy potylicznej i karku oraz lewego barku z drętwieniem palców IV-V lewej ręki, problemy ze spaniem. Powodowi zalecono przyjmowanie leków A. oraz T..

(dowód: konsultacja neurologiczna k.18, przesłuchanie powoda protokół rozprawy z dnia 17 marca 2017 roku k.124-125, nagranie 00:08:56 – 00:30:45)

Wykonane u M. M. w dniu 11 lutego 2013 roku badanie MR kręgosłupa szyjnego wykazało kyfotyczne ustawienie na poziomie C5-C6 z obecnością pośrodkowej wypukliny dyskowej dyskretnie modelującej worek oponowy bez innych zmian patologicznych.

(dowód: skierowanie k. 18v., wynik badania MR k.19 v.)

W dniu 14 lutego 2013 roku lekarz neurolog po zapoznaniu się z wynikiem badania MR kręgosłupa powoda, zalecił leki T. i D. i wystawił skierowanie na zabiegi fizykoterapii na lewą rękę: laser, pole magnetyczne i ultradźwięki.

(dowód: konsultacja neurologiczna k. 20-20v, skierowanie k.21)

Po wypadku M. M. przebywał na zwolnieniu lekarskim od 7 grudnia do 14 grudnia 2012 roku.

(dowód: konsultacja ortopedyczna k.15, przesłuchanie powoda protokół rozprawy z dnia 17 marca 2017 roku k.124-125, nagranie 00:08:56 – 00:30:45)

Powód zakończył leczenie ortopedyczne skutków wypadku z dnia 4 grudnia 2012 roku w dniu 21 lutego 2013 roku.

(dowód: konsultacja ortopedyczna k.21 v)

W dniach od 28 grudnia 2012 roku do 4 kwietnia 2013 roku powód odbył rehabilitację w przychodni (...) Sp. z o.o. we W.. Wykonano zabiegi fonoferezy, laser, prądy (...), kinezyterapię indywidualną na odcinku szyjnym kręgosłupa.

(dowód: zaświadczenie o odbyciu rehabilitacji k.19, przesłuchanie powoda protokół rozprawy z dnia 17 marca 2017 roku k.124-125, nagranie 00:08:56 – 00:30:45)

W dniach od 22 grudnia 2012 roku do 2 lutego 2013 roku powód korzystał z zabiegów rehabilitacyjnych w prywatnym gabinecie BodyLab w P., ponosząc ich koszt w wysokości 470 złotych.

(dowód: karta pacjenta k.17-17V, rachunek nr (...) – w załączonych aktach szkody, przesłuchanie zeznania powoda protokół rozprawy z dnia 17 marca 2017 roku k.124-125, nagranie 00:08:56 – 00:30:45)

Orzeczeniem z dnia 20 września 2013 roku lekarz orzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych ustalił, iż powód wskutek wypadku z dnia 4 grudnia 2012 roku odniósł 5 % długotrwały uszczerbek na zdrowiu.

(dowód: orzeczenie lekarza orzecznika ZUS k.7)

W wyniku wypadku z dnia 4 grudnia 2012 roku M. M. doznał urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego skutkującego kyfotycznym ustawieniem na poziomie C5 – C6 i obecnością pośrodkowej wypukliny dyskowej dyskretnie modelującej worek oponowy z objawami korzeniowymi C4-C7 lewostronnymi bez zmian kostnych pourazowych.

W zakresie schorzeń ortopedycznych będących skutkiem wypadku z dnia 4 grudnia 2012 roku powód nie doznał uszczerbku na zdrowiu. U powoda nie odnotowano zmian kostnych pourazowych ani zwichnięcia w zakresie kręgosłupa szyjnego, jak również ograniczenia ruchomości w zakresie rotacji lub zginania powyżej 20 o normy. Zakres cierpień fizycznych i psychicznych powoda związanych z wypadkiem był średniego stopnia.

Leczenie ortopedyczne i rehabilitacyjne powoda zostało zakończone konsultacją w (...) sp. z o.o. we W. w dniu 21 lutego 2013 roku.

Rokowania w zakresie następstw ortopedycznych wypadku są pomyślne, ze względu na brak złamań lub zwichnięć kręgosłupa po wypadku. Przed wypadkiem z dnia 4 grudnia 2012 roku powód nie cierpiał na schorzenia ortopedyczne kręgosłupa szyjnego ani innych odcinków kręgosłupa. Obecne dolegliwości powoda w tym zniesiona lordoza kręgosłupa szyjnego są wyłącznie wynikiem wypadku z dnia 4 grudnia 2012 roku. Uraz skrętny kręgosłupa skutkujący kyfotycznym ustawieniem na poziomie C5-C6 i obecnością pośrodkowej wypukliny dyskowej dyskretnie modelującej worek oponowy z objawami korzeniowymi C4-C7 lewostronnymi jest przyczyną zespołu bólowego korzeniowego kręgosłupa szyjnego z ograniczeniem jego ruchomości i objawami rwy barkowej lewostronnej z ograniczeniem skrajnych ruchów barku w zakresie zgięcia i odwodzenia.

(dowód: pisemna opinia biegłego ortopedy k.54-65)

W wyniku wypadku z dnia 4 grudnia 2012 roku M. M. doznał urazu bezwładnościowego głowy bez utraty przytomności. Dolegliwości bólowe karku i lewego barku pojawiły się u powoda następnego dnia po wypadku. Stan kręgosłupa opisany w badaniu (...) wykonanym w dniu 11 lutego 2013 roku, w którym zdiagnozowano kyfotyczne ustawienie kręgosłupa na odcinku C5-C6 oraz opisano obecność wypukliny dyskowej na tym poziomie „dyskretne modelującej worek oponowy”, może być związany z wypadkiem z dnia 4 grudnia 2012 roku. Dolegliwości te skutkują trwałym uszczerbkiem na zdrowiu powoda w wymiarze 5 % ustalonym w oparciu o punkt 94 a tabeli stanowiącej załącznik do rozporządzenia Ministra pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku. Rokowania co do stanu zdrowia powoda są dobre z uwagi na dobrostan neurologiczny.

(dowód: pisemna opinia biegłego neurochirurga k.102-103)

Przed wypadkiem powód aktywnie uprawiał sport, w tym jeździł konno, na nartach, grywał w siatkówkę. Nie doznał uprzednio urazu kręgosłupa. Po wypadku przebywał na zwolnieniu lekarskim, ale z obawy przed negatywnymi konsekwencjami ze strony pracodawcy powrócił do wykonywania obowiązków pracowniczych. W związku z dolegliwościami będącymi następstwami tego wypadku, powód sporadycznie korzysta z pomocy ortopedy i lekarza pierwszego kontaktu. Dolegliwości bólowe pojawiają się kilka razy w miesiącu, np. po nocy. Do chwili obecnej występują drętwienia palców obu rąk, powodując ograniczenie siły ścisku dłoni.

Po wypadku powód mógł samodzielnie wykonywać czynności samoobsługowe, a także drobne prace domowe, jednakże znacznie wolniej niż dotychczas, z uwagi na towarzyszące temu dolegliwości bólowe. Przy czynnościach wymagających większego wysiłku fizycznego, w tym przede wszystkim podnoszenia i dźwigania, powód korzystał z pomocy znajomych.

Obecnie powód przyjmuje niesterydowe leki przeciwzapalne M., który kupuje w małych dawkach bez recepty. W razie silniejszych dolegliwości bólowych łączy ten lek z P.. Innych leków powód nie przyjmuje.

(dowód: przesłuchanie powoda protokół rozprawy z dnia 17 marca 2017 roku k.124-125, nagranie 00:08:56 – 00:30:45)

Pismem z dnia 7 marca 2013 roku, doręczonym w dniu 12 marca 2013 roku, pełnomocnik powoda zgłosił Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W. szkodę na osobie wynikającą z wypadku z dnia 4 grudnia 2012 roku, żądając zapłaty kwoty 15.000 złotych za ból, cierpienie uszczerbek na zdrowiu i koszty leczenia.

(dowód: zgłoszenie szkody w załączonych aktach szkody)

Decyzją z dnia 12 kwietnia 2013 roku Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna w W. przyznała powodowi świadczenie w kwocie 2.000 złotych tytułem zadośćuczynienia.

(dowód: decyzja k.8)

W piśmie z dnia 19 czerwca 2013 roku pełnomocnik powoda złożył propozycję ugody, precyzując roszczenie w ten sposób, że wniósł o zapłatę na jego rzecz kwoty 9.000 złotych tytułem zadośćuczynienia oraz kwoty 570 złotych odszkodowania tytułem zwrotu kosztów leczenia.

(dowód: propozycja zawarcia ugody k. 9-10)

Decyzją z dnia 26 czerwca 2013 roku Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna w W. przyznała powodowi dodatkowo odszkodowanie w kwocie 570 złotych z tytułu zwrotu kosztów leczenia, jednocześnie odmawiając uznania roszczenia w wysokości 7.000 złotych tytułem zadośćuczynienia.

(dowód: decyzja k.11)

Powyższy stan faktyczny ustalony został na podstawie powołanych wyżej dowodów, wśród nich dokumentów i ich kserokopii (w oparciu o art. 308 k.p.c.), przesłuchania powoda oraz opinii biegłych ortopedy i neurochirurga. Opinie biegłych nie były kwestionowane przez żądną ze stron postępowania, jak również nie wnoszono o ich uzupełnienie czy choćby wezwanie biegłych na rozprawę w związku z potrzebą zadania dodatkowych pytań. W ocenie Sądu, opinie obu biegłych nie budzą wątpliwości. Są one rzetelne, sporządzone zgodnie z wymogami specjalistycznej wiedzy, zawierają pełne i fachowe ustosunkowanie się do postawionych tez oraz wzajemnie się uzupełniają. Biorąc pod uwagę ich podstawy teoretyczne, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w nich wniosków Sąd uznał sporządzone opinie za w pełni miarodajne i wyczerpujące.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części.

M. M. żądał zasądzenia od pozwanego na jego rzecz zadośćuczynienia w kwocie 7.000 zł, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 kwietnia 2013 roku do dnia zapłaty oraz ustalenia odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku na przyszłość.

Zdarzeniem wyrządzającym szkodę, której naprawienia dochodził powód był wypadek, do którego doszło w dniu 4 grudnia 2012 roku.

W przedmiotowej sprawie bezspornym jest, że sprawca zdarzenia posiadał ubezpieczenie z tytułu odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego w pozwanym Towarzystwie (...).

Postawą prawną odpowiedzialności ubezpieczyciela za skutki wypadku w niniejszej sprawie jest przyjęcie odpowiedzialności za ubezpieczonego na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.

W świetle art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem, których odpowiedzialność ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz, której została zawarta umowa ubezpieczenia.

Stosownie zaś do art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 z zm.), z ubezpieczenia OC przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierowca pojazdu mechanicznego są zobowiązani – na podstawie prawa – do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę.

Natomiast, zgodnie z art. 19 ust. 1 powołanej ustawy, poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.

Pozwany kwestionował natomiast zasadność dochodzonych roszczeń, wskazując iż zakres i rozmiar obrażeń doznanych przez powoda na skutek wypadku z dnia 4 grudnia 2012 roku nie skutkował uszczerbkiem na zdrowiu powoda, a zatem nie uzasadniał przyznania powodowi świadczenia ponad wypłaconą już kwotę 2.000 złotych tytułem zadośćuczynienia. W ocenie pozwanego dochodzona pozwem kwota zadośćuczynienia jest nieadekwatna do uszczerbku na zdrowiu doznanego przez powoda i w związku z tym zawyżona.

Stosownie do treści art. 444 § 1 k.p.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Natomiast, jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo, jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty (§ 2 art. 444 k.c.).

Ponadto, w przypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art. 445 k.c.).

Zgodnie z ugruntowanym w doktrynie i orzecznictwie poglądem zadośćuczynienie stanowi sposób naprawienia szkody niemajątkowej na osobie wyrażającej się krzywdą w postaci doznanych cierpień fizycznych i psychicznych. Inaczej niż przy odszkodowaniu, w przypadku zadośćuczynienia, ustawodawca nie wprowadza jasnych kryteriów ustalania jego wysokości. Wskazuje jedynie ogólnikowo, iż suma przyznana z tego tytułu winna być odpowiednia. W judykaturze i piśmiennictwie podkreśla się, że zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny i jako takie musi mieć odczuwalną wartość ekonomiczną, jednocześnie nie może być nadmierne. Wskazuje się na potrzebę poszukiwania obiektywnych i sprawdzalnych kryteriów oceny jego wysokości, choć przy uwzględnieniu indywidualnej sytuacji stron (tak między innymi Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 września 2002 roku, IV CKN 1266/00, LEX 80272). Do podstawowych kryteriów oceny w tym zakresie zalicza się stopień i czas trwania cierpień fizycznych i psychicznych, trwałość obrażeń, prognozy na przyszłość, wiek poszkodowanego, skutki w zakresie życia osobistego oraz zawodowego, konieczność wyrzeczenia się określonych czynności życiowych, korzystania z pomocy innych osób, czy wreszcie stopień przyczynienia się poszkodowanego i winy sprawcy szkody (tak między innymi Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 czerwca 1968 roku, I PR 175/68, OSNCP 1968, nr 2, poz.37; Sąd Najwyższy w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej z dnia 8 grudnia 1973 roku, III CZP 37/73, OSNCP 1974, nr 9, poz.145; Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 września 2002 roku, IV CKN 1266/00, niepubl; Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 sierpnia 1980 roku, IV CR 238/80, OSNCP 1981, nr 5, poz.81; Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 stycznia 2004 roku, I CK 131/03, OSNC 2004 r, nr 4, poz.40).

Zważyć przy tym należy, iż doznanej przez poszkodowanego krzywdy nigdy nie można wprost, według całkowicie obiektywnego i sprawdzalnego kryterium przeliczyć na wysokość zadośćuczynienia. Charakter szkody niemajątkowej decyduje, bowiem o jej niewymierności (tak między innymi Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 lutego 2000 roku, III CKN 582/98, niepubl.), zaś pojęcie „odpowiedniej sumy zadośćuczynienia” użyte w art. 445 § 1 k.c. ma charakter niedookreślony (tak między innymi Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 września 2001 roku, III CKN 427/00, LEX 52766).

Dlatego też w orzecznictwie wskazuje się, że oceniając wysokość należnej sumy zadośćuczynienia sąd korzysta z daleko idącej swobody (tak między innymi Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 lipca 2000 roku, II CKN 1119/98, LEX 50884). Ustawodawca nie wprowadza, bowiem żadnych sztywnych kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia, pozostawiając to zagadnienie w całości uznaniu sędziowskiemu.

W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w wyniku zdarzenia z dnia 4 grudnia 2012 roku powód doznał urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego skutkującego kyfotycznym ustawieniem na poziomie C5 – C6 i obecnością pośrodkowej wypukliny dyskowej dyskretnie modelującej worek oponowy z objawami korzeniowymi C4-C7 lewostronnymi bez zmian kostnych pourazowych oraz bezwładnościowego urazu głowy bez utraty przytomności. Doznany uraz skutkuje trwałym uszczerbkiem na zdrowiu na poziomie 5 %. Powstały uszczerbek na zdrowiu powoda był konsekwencją doznanych przez niego obrażeń ciała, których niwelacja wymagała unieruchomienia w kołnierzu ortopedycznym, a także poddania się ćwiczeniom usprawniającym i leczeniu farmakologicznemu. Orzekając o wysokości zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze charakter obrażeń doznanych przez powoda, ich trwałość, rozmiar cierpień fizycznych powoda związanych tak z samym zdarzeniem jak i jego następstwami. Obrażenia jakich doznał powód niewątpliwie wiązały się, szczególnie w pierwszym okresie, z bólem i dyskomfortem. Zarówno sama rozległość obrażeń doznanych przez powoda, jak i ich następstwa, stanowiły dla powoda znaczny dyskomfort i utrudnienie w codziennym funkcjonowaniu. Sąd zwrócił również uwagę na fakt, iż konsekwencje zdarzenia z dnia 4 grudnia 2012 roku miały dodatkowo wpływ na codzienne życie powoda, który wprawdzie samodzielnie wykonywał czynności samoobsługowe i czynności dnia codziennego, jednakże niejednokrotnie nastręczały mu one wiele trudności wobec braku pełnej mobilności organizmu. Powód do chwili obecnej odczuwa dolegliwości bólowe oraz drętwienie palców obu rąk, co stanowi przyczynę rezygnacji przez powoda z uprawianych uprzednio dyscyplin sportowych, takich jak jazda na nartach, jazda konna, czy gra w siatkówkę. Dodatkowo, powód obawiając się utraty pracy z powodu przedłużającej się absencji, zdecydował się po wypadku na szybki powrót do pełnienia obowiązków zawodowych, pomimo niezakończonego procesu leczenia. W ocenie Sądu, niewątpliwie potęgowało to negatywne samopoczucie powoda.

W ocenie Sądu, rozmiar ujawnionych cierpień fizycznych i psychicznych powoda nie uzasadnia przekonania, że kwota 2.000 złotych tytułem zadośćuczynienia wypłacona powodowi dobrowolnie przez pozwanego jest adekwatna do okoliczności faktycznych w sprawie i dyrektyw orzecznictwa w tym zakresie. Sąd uznał, iż odpowiednim zadośćuczynieniem za krzywdę związaną ze zdarzeniem z dnia 4 grudnia 2012 roku, jest kwota 9.000 zł. A zatem, uwzględniając dotychczas wypłacone przez pozwanego zadośćuczynienie, na rzecz powoda zasądzono kwotę 7.000 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia.

Zgodnie z przepisem art. 189 k.p.c., powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Przyjmuje się, iż zasądzenie określonego świadczenia na rzecz powoda w sprawie o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, nie wyłącza jednoczesnego ustalenia w sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia, w oparciu o art. 189 k.p.c. Warunkiem dopuszczalności takiego ustalenia jest istnienie po stronie powoda interesu prawnego. Wskazuje się, iż interes taki może istnieć, zwłaszcza przy szkodach na osobie, mimo możliwości dochodzenia świadczenia z danego stosunku prawnego, jeżeli z tego stosunku wynikają dalsze jeszcze skutki, których dochodzenie w drodze powództwa o świadczenie nie jest możliwe lub nie jest na razie aktualne. Interes ten wyraża się w tym, by nie doszło do przedawnienia roszczeń oraz pogorszenia się sytuacji poszkodowanego, który w kolejnym procesie, w związku z upływem czasu mógłby napotkać trudności przy wykazywaniu przesłanek odpowiedzialności (tak między innymi Sąd Najwyższy w uchwale siedmiu sędziów z dnia 17 kwietnia 1970 roku, III PZP 34/69, OSNCP 1970 rok, zeszyt 12, poz. 217). Szkody na osobie nie zawsze powstają jednocześnie ze zdarzeniem, które wywołało uszkodzenie ciała. Są one z istoty swej rozwojowe. Poszkodowany z reguły nie może w chwili wszczęcia procesu dochodzić wszystkich roszczeń, jakie mogą mu przysługiwać z określonego stosunku prawnego, może określić podstawę żądanego odszkodowania jedynie w zakresie tych skutków, które już wystąpiły. Nie może natomiast określić dalszych skutków, jeszcze nie ujawnionych, których wystąpienie jest jednak prawdopodobne, a które niejednokrotnie ujawniają się po upływie dłuższego czasu, w trudnym z reguły do określenia rozmiarze. Albowiem, są one zależne od indywidualnych właściwości organizmu, osobniczej wrażliwości, przebiegu leczenia i rehabilitacji oraz wielu innych czynników.

Ustalenie odpowiedzialności na przyszłość umożliwia poszkodowanemu dochodzenie kolejnych roszczeń, nawet gdy owe dalsze skutki wystąpią po upływie terminu przedawnienia (tak Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów z dnia 17 kwietnia 1970, III PZP 34/69, OSNC 1970 r., nr 12, poz. 217).

Zgodnie z art. 442 1 § 1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Stosownie do § 2 cytowanego przepisu, jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. W razie wyrządzenia szkody na osobie, przedawnienie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia (§ 3 art. 442 1 k.c.).

W stanie prawnym wprowadzonym przez art. 442 1 k.c. można zasadnie twierdzić, że wyeliminowane zostało niebezpieczeństwo upływu terminu przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody na osobie wcześniej niż szkoda ta się ujawniła. Wprowadzenie uregulowania, że bieg terminu przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody na osobie rozpoczyna się z chwilą dowiedzenia się przez poszkodowanego o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia (bo tak należy odczytywać § 3 art. 442 1 k.c.) oznacza, że nie został w żaden sposób ograniczony czas, w jakim może ujawnić się szkoda na osobie prowadząc do powstania (zaktualizowania się) odpowiedzialności pozwanego za skutki danego zdarzenia. Drugi, czy kolejny proces odszkodowawczy może zatem toczyć się nawet po dziesiątkach lat od wystąpienia zdarzenia wyrządzającego szkodę.

Jednocześnie, w doktrynie i orzecznictwie, wskazuje się, że także pod rządem art. 442 1 § 3 k.c. powód dochodzący naprawienia szkody na osobie może mieć interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości. Zwłaszcza, że w kolejnym procesie odległym w czasie od momentu wystąpienia zdarzenia wyrządzającego szkodę, poszkodowany może napotkać na istotne trudności z wykazaniem przesłanek odpowiedzialności pozwanego. Takie rozstrzygnięcie zapobiega trudnościom dowodowym związanym z upływem długiego czasu, ustalenie bowiem w sentencji wyroku odpowiedzialności dłużnika za szkody mogące powstać w przyszłości wiąże raz na zawsze sąd i strony, chyba że wyrok zawierający takie ustalenie zostanie obalony (tak między innymi Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 24 lutego 2009 roku, III CZP 2/09, opubl. Biuletyn Sądu Najwyższego 2009 rok, nr 2, poz.10, LEX 483372, z glosą aprobującą M. Sieradzkiej, Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 marca 2010 roku, IV CSK 410/09).

W ocenie Sądu, na gruncie art. 442 1 § 3 k.c., powód miała interes prawny w żądaniu ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość. W przedmiotowej sprawie, nie zachodzą jednak podstawy do ustalenia na podstawie art. 189 k.p.c. odpowiedzialności pozwanego na przyszłość. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w postaci dokumentacji medycznej oraz opinii biegłych ortopedy i neurochirurga, nie wynika, aby prawdopodobne było ujawnienie się u powoda w przyszłości dalszych następstw przedmiotowego wypadku, czy też aby stan zdrowia powoda miał ulec pogorszeniu wskutek obrażeń doznanych w wypadku. Rokowania co do stanu zdrowia powoda na przyszłość są dobre. Zaś, biegły ortopeda wskazał, iż obecny stan zdrowia powoda, biorąc pod uwagę młody wiek powoda, powinien ulegać stopniowej poprawie po dalszym leczeniu rehabilitacyjnym.

W konsekwencji, powództwo w tym zakresie podlegało oddaleniu.

Rozstrzygnięcie o odsetkach zapadło na podstawie art. 481 § 1 k.c. Stosownie do treści tego przepisu, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe, a od dnia 1 stycznia 2016 roku odsetki ustawowe za opóźnienie.

Istotnym, zatem jest ustalenie momentu, w którym dłużnik opóźnił się ze spełnieniem świadczenia. Zobowiązania pieniężne wynikające z czynów niedozwolonych są z reguły zobowiązaniami bezterminowymi. Dłużnik obowiązany jest wykonać je niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. Dłużnik popada więc w opóźnienie dopiero wtedy, gdy nie czyni zadość temu obowiązkowi (art.455 k.c.).

Termin wymagalności świadczeń przysługujących poszkodowanemu od zakładu ubezpieczeń z tytułu umowy ubezpieczenia precyzuje przepis art. 817 § 1 k.c. Zgodnie z ogólną zasadą wyrażoną w art. 817 § 1 k.c., zakład ubezpieczeń obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie 30 dni od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Jeżeli w powyższym terminie nie można wyjaśnić okoliczności koniecznych dla ustalenia m.in. wysokości świadczenia, winno być ono spełnione w ciągu 14 dni od wyjaśnienia tych okoliczności (art. 817 § 2 k.c.). Zawiadomienie ubezpieczyciela o wypadku rodzi po jego stronie obowiązek wszczęcia postępowania likwidacyjnego i spełnienia świadczenia w ustawowym terminie 30 dni. Obowiązek udowodnienia istnienia okoliczności z art. 817 § 2 k.c. oraz ich zasięgu obciąża ubezpieczyciela (art. 6 k.c.). Obowiązany jest on w szczególności wykazać, że uzupełnienie postępowania likwidacyjnego nastąpiło bez nieuzasadnionej zwłoki, z zachowaniem interesu wierzyciela (art. 354 § 1 k.c. i art. 355 § 2 k.c.).

Pismem z dnia 7 marca 2013 roku, doręczonym w dniu 12 marca 2013 roku, powód zgłosił pozwanemu żądanie dopłaty kwoty 15.000 złotych za ból, cierpienie uszczerbek na zdrowiu i koszty leczenia, nie precyzując kwotowo poszczególnych roszczeń. Dopiero w piśmie z dnia 19 czerwca 2013 roku powód sformułował żądanie zapłaty, wnosząc o przyznanie i wypłacenie na jego rzecz kwoty 9.000 złotych zadośćuczynienia oraz kwoty 570 złotych odszkodowania tytułem zwrotu kosztów leczenia. Pozwany ustosunkował się do żądania powoda pismem z dnia 26 czerwca 2013 roku.

W konsekwencji, należne powodowi ustawowe odsetki za opóźnienie od kwoty 7.000 zł zadośćuczynienia zasądzono od dnia 26 czerwca 2013 roku, czyli od dnia, w którym pozwany posiadając niezbędną dokumentację mógł się ustosunkować do ostatecznie sprecyzowanego kwotowo żądania powoda.

W pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu, jako bezzasadne.

Rozstrzygając kwestię roszczenia odsetkowego Sąd nie podzielił poglądu pełnomocnika pozwanego, wedle którego powodowi należą się odsetki ustawowe od dnia wyrokowania. Orzeczenie sądu przyznające zadośćuczynienie ma bowiem charakter rozstrzygnięcia deklaratoryjnego, a nie konstytutywnego. Zobowiązanie do zapłaty zadośćuczynienia ma charakter zobowiązania bezterminowego, przekształcającego się w zobowiązanie terminowe po wezwaniu dłużnika do jego spełnienia (tak Sąd Najwyższy m. in. w wyroku z dnia 28 czerwca 2005 r., I CK 7/05 i z dnia 22 lutego 2007 r., I CSK 433/06). Ponadto, zważyć należy, iż pozwany jest profesjonalistą, prowadzącym działalność gospodarczą w zakresie ubezpieczeń. W ocenie Sądu, w toku postępowania likwidacyjnego dysponował wiedzą i środkami pozwalającymi na prawidłowe ustalenie wysokości należnych powodom świadczeń, w tym zadośćuczynienia.

Z uwagi na wejście w życie od 1 stycznia 2016 roku zmiany w przepisach kodeksu cywilnego dotyczących odsetek i wyodrębnienie odsetek ustawowych za opóźnienie, skoro powód domagał się odsetek w związku z nieterminowym spełnieniem świadczenia przez pozwanego (a więc w związku z opóźnieniem), w wyroku zaznaczono, że powodowi od zasądzonej kwoty należą się odsetki ustawowe za opóźnienie.

Orzeczenie o kosztach znajduje uzasadnienie w treści art. 100 zd. 2 k.p.c., zgodnie z którym Sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko, co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. Sąd oddalił bowiem powództwo jedynie niewielkiej części (w zakresie daty początkowej naliczania odsetek ustawowych od zasądzonej kwoty oraz ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość).

Na zasądzone od pozwanego na rzecz powoda koszty złożyły się: opłata stosunkowa od pozwu w kwocie 350 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa kwocie 17 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 1.200 zł (ustalone na podstawie § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 490), a także wydatki związane z wydaniem opinii przez biegłych sądowych w kwocie 699,78 zł, łącznie 2.266,78 zł.

Ponadto, pełnomocnik powoda żądał zwrotu kosztów przejazdu na rozprawę w dniu 17 marca 2017 roku, wyliczonych według rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 roku w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych - dla pojazdu o pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm3 (0,8358 zł/kilometr) na trasie W. - Ł. i Ł. - W. tj. 462 km w obie strony, w łącznej kwocie 386,14 zł. Sąd nie uwzględnił tak sformułowanego żądania zwrotu kosztów przejazdu na rozprawę.

W doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się, iż przewidziane w § 3 art.98 k.p.c. wydatki jednego adwokata obejmują także koszty przejazdu do sądu pełnomocnika będącego adwokatem lub radcą prawnym, jeżeli ich poniesienie było niezbędne i celowe w rozumieniu art. 98 § 1 k.p.c. Jednocześnie, w najnowszym orzecznictwie wskazuje się, że muszą to być koszty rzeczywiście poniesione, a nie ustalone na podstawie rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 stycznia 2013 roku w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej w związku z przepisami rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 roku w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy (Dz. U. Nr 27, poz. 271 z późn. zm.). Owe rzeczywiście poniesione koszty przejazdów powinny być wyszczególnione przez pełnomocnika w spisie kosztów (art. 109 § 1 k.p.c.), który podlega kontroli sądu na podstawie art. 233 k.p.c. (postanowienie składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2002 roku, III CZP 13/02, OSNC 2004, Nr 1, poz. 6). Albowiem, istota oraz cele wydatków przeznaczanych na pokrycie kosztów związanych z udziałem w postępowaniu cywilnym i podejmowaniem niezbędnych czynności procesowych uzasadniają tezę, iż ustanowione zasady ich zwrotu mają charakter kompensacyjny, prowadzący do wyrównania uszczerbku w majątku strony lub innej osoby uczestniczącej w postępowaniu. Analiza przepisów ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych prowadzi jednocześnie do wniosku, że wydatkom odpowiadają koszty, które zostały rzeczywiście poniesione oraz były racjonalne i celowe (np. art. 85 ust. 1, art. 88, 90 i 91 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych). Stanowisko takie zajął między innymi Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 29 czerwca 2016 roku (III CZP 26/16, Biuletyn Sądu Najwyższego 2016 rok, nr 6, poz.10). W niniejszej sprawie, pełnomocnik powoda nie wykazał rzeczywiście poniesionych kosztów przejazdu do sądu. W konsekwencji, nie zostały one uwzględnione przez Sąd w rozliczeniu kosztów procesu.

W rezultacie, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.266,78 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Na podstawie art. 84 ust. 2 w związku z art. 80 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jednolity Dz.U. za 2010 r., Nr 90, poz. 594 ze zm.), Sąd nakazał zwrócić ze Skarbu Państwa na rzecz powoda kwotę 100,21 zł (400 zł – 299,79 zł) tytułem niewykorzystanej zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Grażyna Kopydłowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Agnieszka Kania-Zamorska
Data wytworzenia informacji: