VIII C 1160/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi z 2018-10-17
Sygnatura akt VIII C 1160/18
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 października 2018 roku
Sąd Rejonowy dla Łodzi - Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący S.S.R. Małgorzata Sosińska-Halbina
Protokolant Przemysław Staszczyk
po rozpoznaniu w 17 października dniu 2018 roku w Ł.
na rozprawie
sprawy z powództwa (...) Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą w K.
przeciwko K. B.
o zapłatę
oddala powództwo.
Sygn. akt VIII C 1160/18
UZASADNIENIE
W dniu 6 kwietnia 2018 roku powód (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w K., reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika, wytoczył przeciwko pozwanemu K. B. powództwo o zapłatę kwoty 1.607,36 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, w tym o zasądzenie zwrotu kosztów sądowych wraz z kosztami zastępstwa procesowego.
W uzasadnieniu powód podniósł, że strona pozwana zawarła z pierwotnym wierzycielem Canal + Cyfrowy umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych. Pozwany nie wykonał zobowiązań wynikających z umowy i zaprzestał regulowania zobowiązań względem operatora, co skutkowało zawieszeniem świadczonych usług i naliczeniem pozwanemu kary umownej. Ponadto powód wskazał, że przedmiotową wierzytelność nabył od pierwotnego wierzyciela w drodze umowy cesji.
(pozew k. 4-6)
W dniu 11 kwietnia 2018 roku referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Widzewa w Łodzi wydał przeciwko pozwanemu nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.
Nakaz ten pozwany zaskarżył sprzeciwem w całości wnosząc o oddalenie powództwa.
(nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym k. 24, sprzeciw k. 35-36)
W toku dalszego postępowania stanowiska procesowe stron nie uległy zmianie. (pismo procesowe powoda k. 40, protokół rozprawy k. 47)
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
Pozwany K. B. w dniu 6 maja 2010 roku zawarł z pierwotnym wierzycielem - (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. umowę abonencką (nr abonenta (...)-01) o świadczenie pakietu usług polegającego na dostarczaniu programów telewizyjnych. Stosownie do postanowień umowy pierwotny wierzyciel zobowiązał się świadczyć wybrane przez pozwanego usługi w ramach pakietu komfortowy+, zaś pozwany obowiązany był do terminowego uiszczania opłat w okresach rozliczeniowych. Umowa została zawarta na okres podstawowy 24 miesięcy, w ramach prowadzonej przez operatora akcji promocyjnej oznaczonej jako (...), która obejmowała również zakup terminalu
wraz z wyposażeniem.
Zgodnie z postanowieniami regulaminu (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W., obowiązującego od dnia 1 kwietnia 2011 roku, wskazano m.in., że w przypadku rozwiązania, wygaśnięcia lub zakończenia umowy, abonent jest zobowiązany do niezwłocznego zwrotu (...) udostępnionych dekodera, Karty dekodującej, z zastrzeżeniem, iż nie może nastąpić to później niż w terminie 14 dni od dnia rozwiązania , wygaśnięcia lub zakończenia w inny sposób umowy. Z tytułu opóźnienia w wykonaniu tego obowiązku, abonent będzie zobowiązany do uiszczeni na rzecz (...) kary w wysokości określonej w Cenniku. Do akt sprawy nie załączono cennika, o którym mowa w przedmiotowym regulaminie.
(umowa o abonament i załącznikami k. 16v-18v, regulamin świadczenia usług k. 13-16, okoliczności bezsporne)
Pozwany mimo zwarcia umowy abonenckiej zaprzestał regulowania zobowiązań na rzecz wierzyciela pierwotnego, co skutkowało zawieszeniem świadczonych usług i naliczeniem pozwanemu umówionej kary.
Do akt niniejszej sprawy nie załączono oświadczenia w przedmiocie rozwiązania z pozwanym umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych zawartej z pierwotnym wierzycielem. Nie wskazano również daty wypowiedzenia umowy.
(okoliczności bezsporne)
W dniu 8 czerwca 2014 roku pierwotny wierzyciel wystawił na pozwanego notę księgową opiewającą na kwotę 180 zł tytułem kary umownej za niedotrzymanie warunków promocji (odszkodowanie za zerwanie umowy). Kwota ta podlegała zapłacie do dnia 30 czerwca 2014 roku.
(nota księgowa k. 19v, okoliczności bezsporne)
W dniu 26 stycznia 2016 roku pierwotny wierzyciel wystawił na pozwanego notę księgową opiewającą na kwotę 620 zł tytułem kary za sprzęt: B.+/HD oraz dwóch kart dekodujących. Termin płatności ustalono na dzień 19 luty 2016 roku.
(nota księgowa k. 19)
W dniu 20 czerwca 2017 roku (...) Spółka Akcyjna w W. zawarł z (...) Niestandaryzowanym Sekurytyzacyjnym Funduszem Inwestycyjnym Zamkniętym z siedzibą w K. umowę sprzedaży wierzytelności m.in. wobec dłużnika K. B.. W wyciągu z listy dłużników, stanowiącym załącznik do umowy cesji wskazano, że wysokość zobowiązania dłużnika wynosi 1.229,45 zł, (umowa przelewu wierzytelności k. 9-10, wyciąg z listy dłużników k. 12v)
Do dnia wyrokowania pozwany nie zapłacił spornej kwoty dochodzonej przedmiotowym powództwem.
(okoliczność bezsporna)
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, które nie były kwestionowane przez strony.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Powództwo nie było zasadne i nie zasługiwało na uwzględnienie.
Zgodnie z art. 117 § 2 k.c., po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Należy jednocześnie zaznaczyć, iż od wejścia w życie ustawy nowelizującej Kodeks cywilny (ustawa z dnia 28 lipca 1990 roku „o zmianie ustawy- Kodeks cywilny - Dz. U. Nr 55, poz. 321) do dnia 8 lipca 2018 roku Sąd badał zarzut przedawnienia tylko wówczas, jeżeli został zgłoszony przez stronę. Począwszy od dnia 9 lipca 2018 roku Sąd jest ponownie zobligowany badać z urzędu, czy roszczenie będące przedmiotem procesu nie jest przedawnione. Stwierdzenie przedawnienia dochodzonego roszczenia jest z kolei wystarczające do oddalenia powództwa bez potrzeby ustalenia, czy zachodzą wszystkie inne przesłanki prawnomaterialne uzasadniające jego uwzględnienie, a ich badanie w takiej sytuacji staje się zbędne ( por. uzasadnienie uchwały pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 17 lutego 2006 r. III CZP 84/05, OSNC 2006/7-8/114 oraz uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 sierpnia 2010 r., I CSK 653/09, Lex nr 741022).
Przepis art. 117 § 1 k.c. stanowi, że z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w ustawie, roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. Roszczenie dochodzone niniejszym powództwem bez wątpienia jest roszczeniem majątkowym, a zgodnie z ogólną zasadą przewidzianą przez art. 118 k.c., termin przedawnienia dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wynosi trzy lata. Jednocześnie w sprawie nie ma zastosowania zdanie drugie w/w przepisu wg brzmienia na datę wydania wyroku, w myśl którego, koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata. Wskazać bowiem należy, że zgodnie z brzmieniem art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 roku o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, którą to ustawą zmieniono przepisy Kodeksu cywilnego dotyczące instytucji przedawnienia, w tym art. 118 k.c., do roszczeń powstałych przed dniem wejścia
w życie niniejszej ustawy i w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych stosuje się od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy przepisy ustawy zmienianej w
art. 1 (tj. ustawy Kodeks cywilny), w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą. Skoro zatem roszczenie dochodzone przez powoda w myśl dotychczasowych przepisów w dniu wejścia
w życie przedmiotowej ustawy nowelizacyjnej było już przedawnione (o czym będzie mowa niżej), zastosowanie znajdowały właśnie te przepisy dotychczasowe. Przytoczyć należy również art. 5 ust. 2 zdanie 2 ustawy nowelizującej, który stanowi, jeżeli jednak przedawnienie, którego bieg terminu rozpoczął się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, nastąpiłoby przy uwzględnieniu dotychczasowego terminu przedawnienia wcześniej (aniżeli na gruncie nowych przepisów) to przedawnienie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu.
W myśl art. 120 § 1 k.c. bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się od dnia,
w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna
się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 grudnia 2014 roku (III CSK 36/14, OSNC 2016/1/5), ogólną regułą obowiązującą w zakresie przedawnienia roszczeń jest zasada, że początek biegu przedawnienia jest niezależny od świadomości wierzyciela, co do przysługującego mu roszczenia. W tym zakresie rozstrzyga zatem tylko obiektywnie ustalony najwcześniej możliwy termin wezwania dłużnika przez wierzyciela do wykonania zobowiązania. W orzecznictwie wskazuje się ponadto, że przepisy o przedawnieniu mają charakter stabilizujący stosunki prawne i gwarantują ich pewność. Ponieważ mają przy tym charakter
ius cogens, przeto ich wykładnia powinna zmierzać do eliminowania czynnika subiektywnego oraz do skracania, a nie wydłużania czasu w wypadkach wątpliwych. Wierzyciel - samodzielnie i swobodnie decydując o wezwaniu dłużnika do spełnienia świadczenia - mógłby wydłużać okres przedawnienia. Aby temu zapobiec, ustawodawca zdecydował się na swoiste „wymuszenie” rozpoczęcia biegu przedawnienia, termin przedawnienia każe bowiem liczyć od momentu, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby wierzyciel wezwał dłużnika w najwcześniej możliwym terminie (
por. m.in. wyrok SA w Białymstoku z dnia 12 marca 2014 roku, I ACa 814/13, L.; wyrok SA we Wrocławiu z dnia 8 marca 2012 roku, I ACa 154/12, L.
).
Bieg przedawnienia przerywa się m.in. przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia, ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia (art. 123 § pkt 1 k.c.) oraz przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której przysługuje (art. 123 § 1 pkt 2 k.c.). Po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo, przy czym
w razie przerwania przedawnienia w sposób wskazany w art. 123 § 1 pkt 1 k.c., biegnie ono na nowo dopiero po zakończeniu postępowania (art. 124 k.c.). Bieg terminu przedawnienia ulega zawieszeniu w przypadkach wskazanych w art. 121 k.c.
Na gruncie niniejszej sprawy, data wymagalności poszczególnych roszczeń składających się na żądanie pozwu to: 18 maja 2014 roku, 31 maja 2014 roku, 30 lipca 2014 roku oraz 19 lutego 2016 roku. W konsekwencji należy uznać, iż w dniu wytoczenia powództwa (6 kwietnia 2018 roku) należności, których termin płatności przypadał na okres wcześniejszy niż trzy lata od daty wytoczenia powództwa (pierwotny wierzyciel prowadził niewątpliwie działalność gospodarczą), to jest na dzień maja 2014 roku, 31 maja 2014 roku, 30 lipca 2014 roku opiewające na łączną kwotę należności głównej 624,38 zł, były przedawnione.
W przedmiotowej sprawie w ocenie Sądu nie doszło do zrzeczenia się zarzutu przedawnienia przez pozwanego, bieg przedawnienia nie uległ również przerwaniu.
Zarówno orzecznictwo Sądu Najwyższego, jak i doktryna, dopuszczają możliwość nieuwzględnienia zarzutu przedawnienia na podstawie art. 5 k.c. Podstawowym jednak warunkiem takiej możliwości jest ocena zarzutu przedawnienia, jako czynienia przez uprawnionego do jego podnoszenia z przysługującego mu prawa użytku sprzecznego z zasadami współżycia społecznego. W rozpoznawanej sprawie powód nie wykazał, aby zachodziły szczególne okoliczności przemawiające za uznaniem zarzutu przedawnienia, jako naruszającego zasady współżycia społecznego, pozwanej nie może bowiem obciążać zaniedbanie powoda w dochodzeniu świadczenia. Przyjęcie odmiennego stanowiska prowadziłoby do wniosku, że wierzyciel mógłby dochodzić przedawnionej należności w dowolnym momencie po upływie terminu przedawnienia, powołując się na zasady współżycia społecznego, co niweczyłoby cel instytucji przedawnienia.
W odniesieniu zaś do kary za sprzęt B.+/HD i karty dekodujące (620 zł) wskazać należy, że również w tym zakresie w ocenie Sądu powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie jako nieudowodnione. Podkreślić należy, że powód nie wykazał żadnym dokumentem, że miał prawo obciążyć pozwanego przedmiotową karą. Wprawdzie załączono do akt Regulamin Świadczenia Usług ale ten obowiązywał od dnia 1 kwietnia 2011 roku podczas gdy pozwany zawarł umowę w dniu 21 lutego 206 maja 2010 roku, zaś powód w żaden sposób nie wykazał, że regulamin ten wiązał pozwanego. Nawet jednak gdyby przyjąć, że ten wiązał pozwanego to i tak powód nie załączył Cennika, na który powołuje się wskazany Regulamin. Regulamin ten nie wskazuje bowiem na wysokość kar, czy należności za sprzęt odwołując się w tym zakresie do Cennika, którego brak jest w aktach sprawy. Powyższe nie wynika również z samej umowy.
Wątpliwości Sądu budzi również data wystawienia noty księgowej obejmującej należność za sprzęt - 26 stycznia 2016 roku, a zatem półtora roku po obciążeniu pozwanego karą za niedotrzymanie warunków promocji nałożoną na pozwanego zgodnie z notą z dnia 8 czerwca 2014 roku. Wprawdzie strona powodowa nie wskazała daty wypowiedzenia umowy ale biorąc pod uwagę datę wystawienia kary mownej za zerwanie umowy przyjąć należy, że najpóźniej w dacie 8 czerwiec 2014 roku nastąpiło rozwiązanie umowy.
W ocenie Sądu nie sposób przyjąć by usługodawca mógł zupełnie dowolnie decydować o dacie wystawienia przedmiotowej noty obejmującej należność za sprzęt choćby dlatego, że w sposób nieuprawniony mógłby tym samym wpływać na datę wymagalności roszczenia i przesuwać ją, jak w przedmiotowej sprawie, na niekorzyść abonenta tym bardziej, że nawet z załączonego do akt Regulaminu, co do którego brak podstaw do przyjęcia, że wiąże pozwanego, abonent miał 14 dni od dnia rozwiązania umowy na zwrot sprzętu po czym był zobowiązany do uiszczenia kary. Tym samym trudno przyjąć, że początkiem biegu terminu przedawnienia odszkodowania za sprzęt jest data wskazana w nocie księgowej, której wystawienie miało charakter wyłącznie techniczny.
Przypomnieć wreszcie należy, że w myśl przepisu art. 6 k.c., ciężar udowodnienia twierdzenia faktycznego spoczywa na tej stronie, która z tego twierdzenia wywodzi skutki prawne. Reguła ta znajduje również swój procesowy odpowiednik w treści art. 232 k.p.c., w świetle którego to strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Oznacza to, że obecnie Sąd nie jest odpowiedzialny za wynik postępowania dowodowego, a ryzyko nieudowodnienia podstawy faktycznej żądania ponosi powód. Podkreślenia w tym miejscu wymaga, że powód, jako strona inicjująca proces, jest obowiązany do udowodnienia wszystkich twierdzeń pozwu, w oparciu o które sformułował swe roszczenie. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, zadaniem sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy ( por. wyrok SN z dnia 17 grudnia 1996 roku, I CKU 45/96, OSNC 1997/ 6-7/76). Podkreślić jednak należy, że dowodzenie własnych twierdzeń nie jest obowiązkiem strony ani materialnoprawnym, ani procesowym, a tylko spoczywającym na niej ciężarem procesowym i w konsekwencji sąd nie może nakazać, czy zobowiązać do przeprowadzenia dowodu i tylko od woli strony zależy, jakie dowody sąd będzie prowadził. Jeżeli strona uważa, że do udowodnienia jej twierdzeń wystarczy określony dowód i dlatego nie przytacza innych dowodów, to jej błąd nie jest usprawiedliwiony, sama ponosi winę niezgłoszenia dalszych dowodów i nie może zarzucać nieuzasadnionego uniemożliwienia wykazania jej praw.
W niniejszej sprawie to zatem powód winien wykazać, że pozwany obowiązany jest zapłacić mu oznaczoną kwotę wynikającą z zawartej umowy o świadczenie usług abonamentowych. W ocenie Sądu powinności tej powód jednak nie sprostał.
Oczywistym jest również, że wysokości odszkodowania za sprzęt nie dowodzi złożona przez powoda nota księgowa, podkreślić bowiem należy, że sama nota nie stanowi dowodu na wysokość zobowiązania dłużnika. W przeciwnym razie wierzyciel mógłby wystawiać dokumenty księgowe na dowolne kwoty i w oparciu o nie dochodzić ich zapłaty w drodze powództwa cywilnego. Podobnie, w przypadku zaistnienia omyłki pisarskiej w treści noty, wierzyciel mógłby skutecznie dochodzić zapłaty omyłkowo wpisanej kwoty. Tak jednak nie jest, albowiem nota taka, tak jak każdy dokument prywatny, stanowi jedynie dowód tego, że określona osoba złożyła oświadczenie zawarte w tym dokumencie. Dlatego też dokumenty te, o ile nie zostały podpisane przez dłużnika, należy uznawać za dokumenty obejmujące wyłącznie oświadczenie wierzyciela. Tylko w takim zakresie przedstawione przez powoda dokumenty księgowe nie budzą wątpliwości Sądu. Sąd podziela przy tym w pełni pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 listopada 2007 roku (II CNP 129/07, LEX nr 621237), iż nie sposób, w świetle art. 245 k.p.c. uznać, aby faktura VAT (a więc per analogiam także nota obciążeniowa) miała inną moc dowodową, niż inne dokumenty prywatne (tak też: wyrok SA w Białymstoku z dnia 9 stycznia 2014 roku, I ACa 622/13, LEX nr 1425358, wyrok SO w Krakowie z dnia 6 grudnia 2013 roku, XII Ga 412/13, LEX nr 1715416; wyrok SO w Gdańsku z dnia 7 lipca 2011 roku, III Ca 126/11, LEX nr 1713955). Jednocześnie przypomnienia wymaga, że treść oświadczenia zawartego w dokumencie prywatnym nie jest objęta domniemaniem zgodności z prawdą zawartych w nim twierdzeń. Zatem dokument prywatny nie jest dowodem rzeczywistego stanu rzeczy ( por. wyrok SN z dnia 25 września 1985 roku, IV PR 200/85, OSNC 1986, nr 5, poz. 84).
Przy czym zauważyć również należy, że złożona do akt nota księgowa stanowi jedynie niepoświadczoną za zgodność z oryginałem kserokopię tego dokumentu.
Mając powyższe na uwadze, Sąd oddalił powództwo w całości.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację: Małgorzata Sosińska-Halbina
Data wytworzenia informacji: