Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII C 3719/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi z 2018-11-07

Sygnatura akt VIII C 3719/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 07 listopada 2018 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi - Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący S.S.R. Małgorzata Sosińska-Halbina

Protokolant Przemysław Staszczyk

po rozpoznaniu w dniu 25 października 2018 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa D. K.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę kwoty 7.863,38 zł

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4.416,59 zł (czterysta tysiące czterysta szesnaście złotych pięćdziesiąt dziewięć groszy) z ustawowymi od dnia 25 lipca 2014 roku do dnia zapłaty, przy czym od dnia 1 stycznia 2016 roku z ustawowymi odsetkami za opóźnienie;

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 73,32 zł (siedemdziesiąt trzy złote trzydzieści dwa grosze) tytułem zwrotu kosztów procesu;

4.  nakazuje pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 915,03 zł (dziewięćset piętnaście złotych trzy grosze) tytułem nieuiszczonych kosztów sadowych;

5.  nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 1.164,60 zł (jeden tysiąc sto sześćdziesiąt cztery złote sześćdziesiąt groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sadowych.

Sygn. akt VIII C 3719/14

UZASADNIENIE

W dniu 14 listopada 2014 roku powód D. K., reprezentowany przez pełnomocnika będącego adwokatem, wytoczył przeciwko (...) Spółce Akcyjnej Oddział w (...) powództwo o zapłatę kwoty 7.863,38 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lipca 2014 roku do dnia zapłaty tytułem odszkodowania, ponadto wniósł o zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego. W uzasadnieniu powód wskazał, iż w dniu 18 czerwca 2014 roku miało miejsce zdarzenie drogowe, w wyniku którego uszkodzeniu uległ motocykl marki S. (...) o nr rej. (...). Sprawca szkody ubezpieczony był w zakresie OC u pozwanego ubezpieczyciela. W toku postępowania likwidacyjnego pozwany ustalił wartość szkody na kwotę 7.863,38 zł odmawiając jednak jej wypłaty.

W piśmie procesowym z dnia 28 listopada 2014 roku pełnomocnik powoda wyjaśnił, iż stroną pozwaną jest oddział (...) przedsiębiorstwa (...).

(pozew k. 2-3, pismo procesowe k. 16)

W odpowiedzi na pozew strona pozwana, reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika, wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany zakwestionował żądanie powoda co do zasady podnosząc, iż z poczynionych przez niego w toku postępowania likwidacyjnego ustaleń wynika, że stwierdzone uszkodzenia motocykla nie mogły powstać w deklarowanych przez poszkodowanego okolicznościach.

(odpowiedź na pozew k. 25-28)

W toku dalszego procesu pełnomocnicy stron podtrzymali stanowiska w sprawie, wypowiedzieli się ponadto w zakresie wydanej przez biegłego sądowego opinii.

W piśmie procesowym z dnia 15 czerwca 2018 roku pełnomocnik powoda wskazał, iż pozwanym w sprawie jest (...) Spółka Akcyjna w W.. W piśmie procesowym z dnia 24 sierpnia 2018 roku pełnomocnik pozwanego złożył oświadczenie w imieniu (...) S.A. o wstąpieniu do procesu, jako nabywca praw i obowiązków objętych sporem w trybie art. 192 pkt 3 k.p.c. Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 25 października 2018 roku, wobec zgody dotychczasowych stron postępowania, Sąd stwierdził, że (...) S.A. z siedzibą w W. wstąpił do sprawy w trybie art. 192 pkt 3 k.p.c. na miejsce A. A. z siedzibą w S., w następstwie czego zwolnił od udziału w sprawie w charakterze pozwanego A. A. z siedzibą w S..

(protokół rozprawy k. 56-56v., k. 62-63, k. 171-172, k. 193-196, k. 223, k. 277-278, pismo procesowe k. 110, k. 113-113v., k. 129-130, k. 159-160, k. 228, k. 260-260v.)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 18 czerwca 2014 roku doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzony został należący do D. K. motocykl marki S. (...) o nr rej. (...). W czasie bezpośrednio poprzedzającym zdarzenie powód poruszał się ul. (...) w kierunku skrzyżowania z ul. (...). Po wjechaniu na skrzyżowanie tor jazdy motocykla został przecięty przez skręcający w lewo samochód kierowany przez M. K.. Chcąc uniknąć kolizji powód zainicjował manewr hamowania i próbował odbić w prawo, na skutek czego motocykl przewrócił się na lewą stronę i rozpoczął ślizg po jezdni. Po zdarzeniu M. K. uznała swoją odpowiedzialność za jego spowodowanie i sporządziła oświadczenie sprawcy kolizji drogowej. W konsekwencji powód odstąpił od wzywania policji.

Sprawca zdarzenia posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego ubezpieczyciela.

(dowód z przesłuchania powoda k. 56-56v. w zw. z 00:06:50 elektronicznego protokołu rozprawy z dnia 12 stycznia 2017 roku, zeznania świadka M. K. k. 62v., oświadczenie sprawy kolizji drogowej k. 7-7v., pisemna opinia biegłego sądowego k. 71-87)

D. K. zgłosił szkodę ubezpieczycielowi sprawcy, który w toku postępowania likwidacyjnego ustalił jej wartość ale jednocześnie ubezpieczyciel pismem z dnia 4 września 2014 roku odmówił wypłaty odszkodowania przyjmując, iż uszkodzenia motocykla powstały w innych okolicznościach, aniżeli wskazanych przez powoda.

Pismem z dnia 7 października 2014 roku, doręczonym w dniu 13 października 2014 roku, powód wezwał ubezpieczyciela do zapłaty w terminie 7 dni odszkodowania w kwocie 7.863,38 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 25 lipca 2014 roku. W odpowiedzi na powyższe ubezpieczyciel podtrzymał pierwotnie zajęte stanowisko.

(kalkulacja naprawy k. 8-9v., wezwanie do zapłaty k. 10, potwierdzenie odbioru k. 11, pismo k. 12, decyzja k. 12v.; z akt szkody na płycie CD: przyjęcie zgłoszenie szkody)

W dniu 19 lutego 2014 roku (a więc przed zaistnieniem przedmiotowej szkody) motocykl marki S. (...) o nr rej. (...) brał udział w zdarzeniu drogowym, w wyniku którego uszkodzeniu uległy m.in.: obręcz koła przedniego, pokrywa silnika, dźwignia sprzęgła, osłona tylna lewa, podnóżek kierowcy, wykładzina boczna lewa, wykładzina górna, obudowa lampy kierunkowskazu. Uszkodzenia te nie zostały naprawione przez ówczesnego właściciela motocykla, bądź też naprawa ta została przeprowadzona w bardzo ograniczonym zakresie. W wyniku zdarzenia z dnia 18 czerwca 2014 roku w motocyklu powoda doszło do powstania dwojakiego rodzaju uszkodzeń: uszkodzeń, które nie pokrywały się z uszkodzeniami powstałymi w dniu 19 lutego 2014 roku oraz uszkodzeń, które nałożyły się na już istniejące i spowodowały zwiększenie się ich zakresu. Pierwsza grupa uszkodzeń obejmuje: lusterko lewe, przedni błotnik, końcówkę lewą rury kierownicy oraz wykładzinę boczną przednią. Do zwiększenia zakresu uszkodzeń doszło natomiast w obrębie: obręczy koła przedniego, pokrywy silnika i dźwigni sprzęgła.

Uzasadniony koszt naprawy motocykla powoda uszkodzonego w wyniku zdarzenia z dnia 18 czerwca 2014 roku wynosi, przy uwzględnieniu 50% amortyzacji elementów uszkodzonych w wyniku zdarzenia z dnia 19 lutego 2014 roku, 4.416,59 zł.

(pisemna opinia biegłego k. 71-87, pisemna uzupełniająca opinia biegłego k. 121-124, k. 141-151, k. 198-199, ustna uzupełniająca opinia biegłego 00:04:03-00:29:07 elektronicznego protokołu rozprawy z dnia 6 grudnia 2017 roku)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił bądź jako bezsporny, bądź na podstawie dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, których prawdziwości ani rzetelności ich sporządzenia nie kwestionowała żadna ze stron. Podstawę ustalenia stanu faktycznego stanowił także dowód z przesłuchania powoda oraz zeznania świadka M. K.. Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się ponadto na opinii biegłego sądowego z zakresu mechaniki pojazdowej i ruchu drogowego W. S.. Oceniając opinię biegłego sądowego, Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania zawartych w jej treści wniosków, opinia ta była bowiem rzetelna, jasna, logiczna oraz w sposób wyczerpujący objaśniająca budzące wątpliwości kwestie. Wydając opinię biegły oparł się na zgromadzonym w aktach sprawy materiale dowodowym, w tym na dokumentacji sporządzonej w toku procesu likwidacji szkody, których zawartość biegły uwzględnił podczas opracowywania opinii. W podstawowej opinii biegły wyjaśnił, że przedmiotowe zdarzenie mogło przebiegać w sposób przedstawiony przez powoda oraz świadka, akcentując, iż ruch motocykla po przewróceniu nie przebiega w jednoznaczny, z góry ustalony sposób, co wpływa na rodzaj uszkodzeń i kierunek zarysowań, jakie mogą na tym pojeździe powstać. Odnośnie stwierdzonych uszkodzeń, które nałożyły się na uszkodzenia powstałe w wyniku zdarzenia z dnia 19 lutego 2014 roku, wskazał, że dotyczą one obręczy koła przedniego, pokrywy silnika i dźwigni sprzęgła. W przypadku osłony tylnej lewej, podnóżka kierowcy i wykładziny bocznej lewej biegły wyjaśnił, że elementy te zostały uszkodzone już wcześniej i nie widać na nich nowych śladów, z kolei w odniesieniu do końcówki tłumika lewego biegły wprawdzie podniósł, iż uszkodzenie w obrębie tego elementu nie dubluje się z uszkodzeniami powstałymi w lutym, to jednak nie mogło ono powstać w deklarowanych przez powoda okolicznościach. Na okoliczność samej wartości szkody biegły podał, że producent przedmiotowego motocykla nie przewiduje lakierowania naprawczego elementów uszkodzonych, dlatego też każde większe zarysowanie danego elementu skutkuje jego wymianą. W pierwszej pisemnej opinii uzupełniającej biegły odnosząc się do zarzutów strony powodowej wskazał, iż zarzucana rażąca różnica pomiędzy wyliczeniem z opinii a wyliczeniem szkody dokonanym przez ubezpieczyciela wynika z faktu uwzględnienia w opinii wyłącznie wartości elementów, które nie zostały uszkodzone w czasie zdarzenia z dnia 19 lutego 2014 roku. W odpowiedzi na zarzuty pozwanego, który podważał ustalony przebieg zdarzenia z uwagi na brak uszkodzeń bocznej części tłumika lewego, biegły wyjaśnił z kolei, że także w czasie pierwotnej szkody brak było uszkodzeń tego elementu, a jednak wówczas pojazd przewrócił się na lewy bok i przemieszczał się trąc o podłoże, wskutek czego powstały uszkodzenia częściowo zbieżne z przedmiotowymi. Podniósł ponadto, że na brak uszkodzeń tłumika mogła mieć wpływ stopka motocykla, która oddziela tłumik od podłoża, a także ewentualne „nieoddzielenie” się powoda od motocykla. W tym ostatnim przypadku noga powoda mogła osłonić tłumik od kontaktu z jezdnią. W drugiej pisemnej opinii uzupełniającej biegły wskazał, iż uchylne stopki motocykla nie musiały złożyć się w czasie zdarzenia, jak zakłada to pozwany, dodając, iż zgromadzony materiał dowodowy wręcz przeczy takiej hipotezie. W ocenie biegłego, w czasie zdarzenia, na skutek działania sił tarcia i bezwładności, mogło dojść do nieznacznego uniesienia tylnej części motocykla podczas jego sunięcia, która zaczęła opadać dopiero po zatrzymaniu się motocykla albo na krótko przed. Zdaniem biegłego nie można przy tym wykluczyć „wciągnięcia” nogi powoda pod rurę tłumika, przy czym z uwagi na specjalistyczny strój powoda w tej sytuacji mógł on uniknąć większych obrażeń. W ustnej opinii uzupełniającej biegły wyjaśnił, iż zebrane w sprawie dowody nie pozwalają na wykluczenie określonych uszkodzeń. Podniósł, że uszkodzenia zgłoszone przez powoda ubezpieczycielowi mogły powstać w deklarowanych w sprawie okolicznościach, a przy tym
są to uszkodzenia typowe przy sunięciu motocykla po podłożu. Odnosząc
się do argumentacji pozwanego wskazał, że możliwa jest sytuacja, w której podnóżek ma kontakt z jezdnią, a tłumik już nie, co wynika z konstrukcji obu tych elementów, statycznej pozycji motocykla położonego na jezdni przedstawionej na stronie 3 pierwszej opinii uzupełniającej, a nadto z ułożenia nogi powoda w czasie upadku. W konsekwencji Sąd wydając wyrok opierał się również na wydanej w sprawie opinii biegłego uznając ją wiarygodne i przekonujące źródło dowodowe wobec czego brak było podstaw do zasięgania ewentualnej opinii innego biegłego. Zauważyć również należy, że po wydaniu ostatniej opinii uzupełniającej zawodowi pełnomocnicy stron nie kwestionowali jej i nie zgłaszali do niej żadnych zastrzeżeń.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo było zasadne w części.

W niniejszej sprawie znajdują zastosowanie zasady odpowiedzialności samoistnego posiadacza mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody statuowane w przepisie art. 436 k.c., oraz – w związku z objęciem odpowiedzialności posiadacza pojazdu obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej – przepisy ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j Dz.U. z 2013 r., poz. 392 ze zm.).

W kwestii zakresu szkody i odszkodowania obowiązują reguły wyrażone w przepisach ogólnych księgi III Kodeksu cywilnego, tj. przepisy art. 361 § 2 k.c. oraz art. 363 k.c. Zastosowanie w przedmiotowej sprawie znajdują także przepisy Kodeksu cywilnego dotyczące ubezpieczeń majątkowych.

W myśl przepisu art. 822 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Zaś zgodnie z art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do wypłaty odszkodowania z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Ubezpieczyciel odpowiada w granicach odpowiedzialności sprawcy szkody – odpowiada za normalne następstwa działania bądź zaniechania, z którego szkoda wynikła. Wysokość odszkodowania winna odpowiadać rzeczywistym, uzasadnionym kosztom usunięcia skutków wypadku, ograniczona jest jedynie kwotą określoną w umowie ubezpieczenia (art. 824 § 1 k.c., art. 36 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych).

Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu (art. 35 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych).

Zakład ubezpieczeń w ramach odpowiedzialności gwarancyjnej wynikającej z umowy ubezpieczenia przejmuje obowiązki sprawcy wypadku. Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń nie może wykraczać poza granice odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem, ale również nie może być mniejsza niż wynikła na skutek ruchu pojazdu mechanicznego szkoda. W sferze odpowiedzialności odszkodowawczej podstawowym założeniem wszelkich rozważań jest z reguły zasada pełnego odszkodowania. Wynika z niej, że wszelka szkoda wyrządzona przez posiadacza lub kierowcę pojazdu mechanicznego, powinna być w świetle obowiązujących przepisów prawa pokrywana przez zakład ubezpieczeń w ramach obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.

Poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń (art. 19 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, art. 822 § 4 k.c.).

W przedmiotowej sprawie pozwany kwestionował roszczenie powoda
co do zasady i wysokości, podnosząc, iż w jego ocenie stwierdzone uszkodzenia motocykla marki S. nie mogły powstać w deklarowanych przez poszkodowanego okolicznościach. W istocie zatem pozwany kwestionował swoją legitymację procesową bierną. Wobec stanowiska pozwanego w pierwszej kolejności ustaleniu wymagało, czy motocykl marki S. brał udział w zdarzeniu z dnia 18 czerwca 2014 roku, a także, czy samo zdarzenie przebiegało w sposób przedstawiony przez powoda i świadka M. K.. W ocenie Sądu w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, w szczególności relacji w/w osób oraz treści opinii biegłego sądowego, brak jest podstaw do kwestionowania wersji zdarzenia zaprezentowanej przez powoda. D. K. opisał zapamiętany przez siebie przebieg zdarzenia, unikając zastępowania luk w pamięci supozycjami, a jego relacja koresponduje
co do najważniejszych faktów z depozycjami M. K., a więc sprawcy zdarzenia. Sąd nie znajduje przy tym żadnych racjonalnych przesłanek, dla których świadek miałaby składać zeznania na korzyść powoda w sytuacji, gdy jest dla niego osobą obcą, a przyjmując odpowiedzialność za zdarzenie narażała się na potencjalną utratę zniżek u ubezpieczyciela, a tym samym wzrost składki za ubezpieczenie w przyszłości. Oczywiście Sąd dostrzega okoliczność, że biegły nie stwierdził kategorycznie, iż zdarzenie przebiegało w sposób przedstawiony przez powoda, a jedynie dopuścił taką możliwość, z całą stanowczością uznać jednak należy, że taka konstatacja w żaden sposób nie deprecjonuje wersji D. K.. Biegły dokonując analizy sytuacyjnej zdarzenia opierał się wyłącznie na zeznaniach jego uczestników i dokumentacji fotograficznej dotyczącej motocykla, która jednak została sporządzona post factum, tj. po usunięciu motocykla z miejsca zdarzenia. Przypomnienia wymaga, że na miejsce zdarzenia nie była wzywana policja, nie zostały zatem zabezpieczone żadne ślady pozostawione przez motocykl powoda na jezdni, nie wiadomo, w jakim konkretnie punkcie na jezdni motocykl ten się przewrócił, w jakim kierunku nastąpił jego ślizg po jezdni, jak zachowywał się pojazd, ale i sam powód, w jego trakcie. Klarowności w tym zakresie nie wprowadzają przy tym zeznania powoda i świadka, są one bowiem dość ogólnikowe i skupiają się na podstawowych faktach, jakie zaistniały. W konsekwencji wnioski biegłego na okoliczność zaistnienia zdarzenia, jego przebiegu, nie mogły przyjąć kategorycznego charakteru, w istocie bowiem biegły mógł wyłącznie ocenić, czy stwierdzone uszkodzenia motocykla mogły powstać w przedstawionych w sprawie okolicznościach, na które to pytanie odpowiedział twierdząco. Nie mniej jednak, co należy podkreślić biegły nie wykluczył, ze zdarzenie miało przebieg jak wskazany przez powoda. Powyższej konkluzji nie mogą przy tym zmienić sformułowane przez pozwanego względem opinii biegłego zarzuty, które opierały się głównie na założeniu, że skoro motocykl miał upaść na lewą stronę
i tą stroną sunąć po jezdni, to niewytłumaczalnym jest brak uszkodzeń tłumika wydechu lewego. Biegły w sposób precyzyjny i przejrzysty wyjaśnił bowiem, w jaki sposób mogło dojść do zaistnienia takiej sytuacji, akcentując w szczególności, iż wpływ na brak uszkodzeń tłumika mogły mieć konstrukcja podnóżka oraz zachowanie powoda w czasie zdarzenia (niepuszczenie przez niego motocykla i takie usytuowanie nogi powoda, które separowało tłumik od podłoża), ale także działanie sił tarcia i bezwładności skutkujące czasowym uniesieniem się tylnej części motocykla po upadku. Biegły przedstawił przy tym statyczne położenie motocykla na jezdni, wykazując w ten sposób, że w takiej sytuacji stopka oddziela tłumik od podłoża, a także szereg materiałów (zdjęć, rysunków, filmików), które potwierdzają przyjęte przez niego założenie. W ocenie Sądu nie sposób podzielić przy tym wywiedzionych przez pozwanego zarzutów, iż biegły przedstawił jedynie opinię hipotetyczną. Biegły wysnuł bowiem konkretny wniosek, tj. że możliwa jest sytuacja, w której motocykl przewraca się na lewy bok i ślizga się na jezdni, a jednocześnie nie dochodzi w nim do uszkodzenia lewego tłumika, a przedstawione na tę okoliczność materiały miały jedynie poglądowy charakter i miały na celu pokazanie, że każda z przedstawionych przez biegłego koncepcji „uchronienia” tłumika przed uszkodzeniem, mogła zaistnieć. Biegły nie przesądził jednak, co zdaje się sugerować pozwany, że każda z tych koncepcji wystąpiła w rzeczywistości, o czym była już bowiem mowa, dokładna rekonstrukcja zdarzenia przez biegłego nie była możliwa. Biegły wyjaśnił jedynie, co mogło wpłynąć na brak uszkodzeń tłumika. Pozwany, jak słusznie zaakcentował biegły, pomija przy tym zupełnie okoliczność, że w czasie zdarzenia z lutego 2014 roku na motocyklu S. również powstały uszkodzenia po lewej stronie a tłumik nie uległ uszkodzeniu. Nawet jeśli przyjąć, iż na gruncie tego pierwszego zdarzenia ubezpieczyciel nie dokonywał rekonstrukcji zdarzenia, sam fakt uznania przez niego szkody i wypłaty świadczenia ma znamienny charakter. Podzielić należy przy tym zapatrywanie biegłego, że nieracjonalnym i nieekonomicznym byłoby wymienienie nieuszkodzonego tłumika na inny po szkodzie z lutego 2014 roku. Reasumując Sąd uznał, iż opinia biegłego W. S. stanowi wiarygodny dowód w sprawie i w konsekwencji brak było podstaw do dopuszczenia dowodu z opinii innego biegłego sądowego. Godzi się przypomnieć, że opinia biegłego podlega, jak inne dowody, ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., lecz co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej ( postanowienie SN z dnia 7 października 2000 roku, I CKN 1170/98, OSNC 2001/4/64; wyrok SN z dnia 15 listopada 2002 roku, V CKN 1354/00, LEX). Podkreślenia wymaga przy tym, że jak jednolicie przyjmuje
się w judykaturze, to od uznania sądu zależy, czy w sprawie istnieją wątpliwości, których opinia biegłego nie wyjaśniła, co prowadzić powinno do powołania kolejnego biegłego. Konieczność taka zajdzie w przypadku, gdy sporządzona w sprawie opinia ze względu na swoje wady (niekompletność, niezupełność, sprzeczność) jest nieprzydatna dla ustalenia istotnych dla rozstrzygnięcia faktów. Potrzeba powołania kolejnego biegłego powinna być więc podyktowana okolicznościami sprawy, stosownie do treści art. 286 k.p.c., a nie wynikać z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii ( por. m.in. wyrok SA w Białymstoku z dnia 16 września 2015 roku, I ACa 456/15, L.; wyrok SA w Katowicach z dnia 12 grudnia 2014 roku, I ACa 764/14, L.; wyrok SN z dnia 9 lipca 2014 roku, I UK 444/13, L.; wyrok SA w Łodzi z dnia 22 kwietnia 2014 roku, I ACa 1404/13, L. ). W rozpoznawanej sprawie zaś, o czym była już mowa, opinia biegłego sądowego W. S. była jasna i kompletna, w pełni odnosiła się do zagadnień będących jej przedmiotem, wnioski biegłego nie budzą przy tym wątpliwości w świetle zasad wiedzy oraz doświadczenia życiowego, a jednocześnie opinia została sporządzona w sposób umożliwiający prześledzenie
- z punktu widzenia zasad wiedzy, doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania - analizy przez biegłego zagadnień będących jej przedmiotem.

Mając powyższe na uwadze, jak również uwzględniając okoliczność, iż pozwany nie podważył zeznań powoda oraz świadka M. K., a przedstawiona przez niego argumentacja opiera się w zasadzie na założeniu, że skoro motocykl upadł na lewy bok i sunął po jezdni, to tłumik musiałby nosić ślady uszkodzeń, a skoro tych brak, to zdarzenie przedstawione przez powoda nie miało miejsca, przy czym pozwany zdaje się przyjmować, że upadający motocykl zawsze upada i sunie po jezdni w ten sam sposób, Sąd uznał, że zdarzenie z dnia 18 czerwca 2014 roku przebiegało w sposób przedstawiony przez powoda, a pozwany, jako ubezpieczyciel sprawcy, jest biernie legitymowany do udziału w sprawie.

Odnosząc się do wartości szkody przypomnienia wymaga, że odszkodowanie za szkodę powstałą na skutek zdarzenia komunikacyjnego ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierowcy pojazdu mechanicznego (sprawcy szkody). Przy czym dla ustalenia granic odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody koniecznym jest odwołanie się do podstawowych zasad przewidzianych przepisami kodeksu cywilnego (art. 361 i art. 363 § 2 k.c.).

Reguła wyrażona w przepisie art. 361 § 1 k.c. stanowi, że zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Stosownie zaś do § 2 przepisu art. 361 k.c. naprawienie szkody obejmuje straty, jakie poszkodowany poniósł, a także korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby nie wyrządzono mu szkody.

Zgodnie z przyjętym zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie poglądem pod pojęciem szkody należy rozumieć różnicę pomiędzy stanem majątku poszkodowanego, jaki zaistniał po zdarzeniu wywołującym szkodę, a stanem tego majątku, jaki istniałby, gdyby nie doszło do zdarzenia szkodzącego (tzw. dyferencyjna metoda ustalania szkody). W odniesieniu do szkody komunikacyjnej jest to w praktyce różnica pomiędzy wartością, jaką pojazd przedstawiał w chwili wypadku, a jego wartością po wypadku ( por. m.in. wyrok SA w Warszawie z dnia 20 listopada 2014 roku, I Aca 685/14, LEX). Co do zasady wysokość odszkodowania winna odpowiadać kosztom usunięcia wskazanej wyżej różnicy w wartości majątku poszkodowanego (kosztom naprawy uszkodzonego pojazdu). Podmiot odpowiedzialny jest zobowiązany zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia poprzedniego stanu samochodu, do których należy zaliczyć w zasadzie także koszt nowych części i innych materiałów ( por. wyrok SN z dnia 20 października 1972 roku, II CR 425/72, OSNCP 1973, nr 6, poz. 111). W tym miejscu koniecznym jest dodatkowo wskazanie, iż obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawiać. Przy takim rozumieniu obowiązku odszkodowawczego nie ma w zasadzie znaczenia prawnego okoliczność, czy poszkodowany dokonał naprawy oraz czy i jakim kosztem to uczynił ( por. uchwała SN z dnia 15 listopada 2001 roku, III CZP 68/01, OSPiKA 2002, nr 7-8, poz. 103, wyrok SN z dnia 27 czerwca 1988 roku, I CR 151/88, LEX; wyrok SN z dnia 7 sierpnia 2003 roku, IV CKN 387/01, LEX).

W oparciu o opinię biegłego Sąd ustalił, że rzeczywisty koszt naprawy samochodu motocyklu marki S. uszkodzonego w wyniku opisanego powyżej zdarzenia komunikacyjnego z dnia 18 czerwca 2014 roku, z uwzględnieniem 50% amortyzacji elementów uszkodzonych w lutym 2014 roku, wynosi 4.416,59 zł. Przypomnieć należy, że na skutek zdarzenia z udziałem powoda, w kierowanym przez niego motocyklu doszło do powstania dwojakiego rodzaju uszkodzeń, a mianowicie uszkodzeń, które nie wystąpiły na gruncie zdarzenia z lutego 2014 roku oraz takich, które stanowiły ich „rozwinięcie”. W przypadku pierwszej grupy wyliczenie biegłego nie wymaga w zasadzie komentarza, wskazać jedynie należy, że producent motocykla powoda nie przewiduje lakierowania elementów uszkodzonych, dlatego też biegły przy wycenie uwzględnił technologię naprawy stosowaną przez producenta. Jeśli chodzi natomiast o elementy z drugiej grupy, a więc obręcz koła przedniego, pokrywę silnika oraz dźwignię sprzęgła (pozostałe elementy nie doznały dodatkowych uszkodzeń, bądź też, jak w przypadku końcówki tłumika lewego, uszkodzenia te nie mogły powstać w okolicznościach przedstawionych przez powoda), to nie sposób uznać, iż sam fakt wcześniejszego uszkodzenia tych elementów i zaniechanie ich wymiany, nie wpływa na ich wartość ocenianą po szkodzie z dnia 18 czerwca 2014 roku. Skoro elementy te uległy dalszemu uszkodzeniu, co nie tylko wpłynęło na ich estetykę, ale nadto na ich charakter użytkowy, wytrzymałość, za oczywisty uznać należy wniosek, że należne powodowi odszkodowanie winno uwzględniać również tę utraconą wartość. Naturalnie brak było podstaw do uwzględnienia ich wartości, jako elementów nowych, skoro nie zostały one wymienione po zdarzeniu z lutego 2014 roku. W ocenie Sądu, w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, niemożliwe było również ścisłe ustalenie wartości szkody powoda w omawianym zakresie przy czym elementy te cały czas użytkowane przez powoda niewątpliwie przedstawiały jakąś wartość materialną. Ustalając wartość szkody biegły mógł się oprzeć wyłącznie na dokumentacji zdjęciowej z obu zdarzeń drogowych
oraz na dokonanych przez siebie oględzinach pojazdu powoda. Biegły nie oglądał zatem motocykla w postaci po zdarzeniu z lutego 2014 roku i stan pojazdu na tę datę mógł ustalić wyłącznie w oparciu o przedłożone mu zdjęcia, które były jednak niskiej rozdzielczości, co uniemożliwiało rozpoznanie szczegółów. Już wyłącznie
z tej przyczyny zdaniem Sądu niemożliwa była ścisła wycena wymienionych wyżej trzech elementów na datę sprzed szkody z dnia 18 czerwca 2014 roku, a wszelka jej próba musiałaby zostać potraktowana wyłącznie w kategoriach supozycji. Z powyższych przyczyn Sąd uznał, iż w sprawie ziściły się przesłanki z art. 322 k.p.c., w myśl którego, jeżeli w sprawie o naprawienie szkody sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Pełnomocnik powoda na rozprawie w dniu 6 grudnia 2017 roku wniósł o zastosowanie przez biegłego 50% amortyzacji w odniesieniu do wcześniej uszkodzonych części, którą to wartość Sąd uznał za właściwą w świetle okoliczności niniejszej sprawy i której, co należy podkreślić nie sprzeciwiała się strona pozwana. Po pierwsze wskazać należy, że powtórnie uszkodzone elementy nie wyłączały motocykla z dalszej eksploatacji, niewątpliwie zatem nawet nienaprawione po zdarzeniu z lutego 2014 roku przedstawiały określoną wartość. Po drugie zaś, pozwany nie oponował wobec wniosku powoda w zakresie stopnia amortyzacji, jaki winien uwzględnić biegły wydając opinię uzupełniającą, nie zakwestionował również tej ostatniej, ani nie wykazał, iż wartość elementów powtórnie uszkodzonych była jednak mniejsza, co dało Sądowi asumpt do przyjęcia wniosków biegłego w omawianym zakresie za podstawę rozstrzygnięcia.

Skoro zatem niezbędny koszt naprawy motocykla marki S. uszkodzonego w wyniku zdarzenia komunikacyjnego z dnia 18 czerwca 2014 roku wynosi 4.416,59 zł netto jak wyliczył i uzasadnił w swojej opinii biegły, wysokość należnego powodowi odszkodowania kształtuje się na tym samym poziomie. Do dnia wyrokowania pozwany nie wypłacił powodowi żadnego świadczenia, dlatego też Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4.416,59 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lipca 2014 roku do dnia zapłaty, przy czym od dnia 1 stycznia 2016 roku z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. W pozostałym zakresie żądanie powoda, jako wygórowane i nieudowodnione, podlegało oddaleniu.

Podstawę żądania odsetkowego powoda stanowi przepis art. 481 § 1 k.c.
i art. 14 ust. 1 i 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. W myśl art. 481 § 1 k.c., jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociaż by opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe (od dnia 1 stycznia 2016 roku odsetki ustawowe za opóźnienie). Natomiast zgodnie z treścią przepisu art. 14 ust. 1 i 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych…, zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni, licząc od dnia otrzymania zawiadomienia o szkodzie, gdyby jednak wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym, przy zachowaniu należytej staranności, wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie. W niniejszej sprawie pozwany potwierdził wpłynięcia zgłoszenia szkody pismem z dnia 23 czerwca 2014 roku, wartość szkody ustalił zaś w dniu 27 czerwca 2014 roku. W konsekwencji żądanie powoda zapłaty odsetek od należnego mu świadczenia począwszy od dnia 25 lipca 2014 roku, jako znajdujące oparcie w powołanych wyżej przepisach prawa, Sąd uznał za zasadne w całości.

O kosztach procesu rozstrzygnięto w oparciu o art. 100 k.p.c. w zw. z art. 98 k.p.c.

Strona pozwana wygrała sprawę w 44 % i dlatego w takim stopniu należy się jej zwrot kosztów procesu.

Koszty poniesione przez powoda wyniosły łącznie 1.611 zł i obejmowały: opłatę sądową od pozwu – 394 zł, opłatę skarbową od pełnomocnictwa – 17 zł oraz koszty zastępstwa adwokata w kwocie 1.200 zł – § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz.U. z 2013).

Z kolei koszty poniesione przez pozwanego wyniosły łącznie 2.217 zł i obejmowały: koszty zastępstwa radcy prawnego w kwocie 1.200 zł – § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu
(t.j. Dz.U. 2013, poz. 490), opłatą skarbową od pełnomocnictwa – 17 zł oraz uiszczoną zaliczkę na poczet wynagrodzenia biegłego – 1.000 zł.

Całość poniesionych przez strony kosztów procesu wyniosła zatem 3.828 zł.

Powód wygrał spór w 56 %, a przegrał w 44 %. Powód winien zatem ponieść z tytułu kosztów procesu kwotę 1.684,32 zł (44 % kwoty ogólnej), a pozwany 2.143,68 zł (56 % kwoty ogólnej).

Mając na uwadze powyższe należało zasądzić od powoda na rzecz pozwanego kwotę 73,32 zł, stanowiącą różnicę pomiędzy kosztami faktycznie poniesionymi a kosztami, które strona powodowa powinna ponieść.

Zgodnie z przepisem art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w związku z art. 100 k.p.c., Sąd stosownie do wyniku przedmiotowej sprawy, nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi: od powoda – kwotę 915,03 zł, od pozwanego – kwotę 1.164,60 zł, tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych, na które złożyło się wynagrodzenie biegłego w części niepokrytej przez uiszczoną przez pozwanego zaliczkę.

Z tych względów, orzeczono jak w sentencji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Monika Karajewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Małgorzata Sosińska-Halbina
Data wytworzenia informacji: